Absolutnie najlepszy akwen do żeglowania, Wyspy Kanaryjskie – przepiękne, wymagające i wciągające jak narkotyk. W dobrej załodze, na dobrym jachcie. Najlepsze miejsce żeby zakończyć i zacząć sezon żeglarski Dwa rejsy w formule one-way żeby zobaczyć więcej i nie wracać w te same miejsca
Ruszamy z Gran Cnarii do której mam największy sentyment, to tu zaczynałem swoją przygodę z Kanarami. Jest tu chyba najbardziej malowniczy, górski interior spośród wszystkich wysp archipelagu, warto spędzić tu przynajmniej 2 noce przed lub po rejsie. Samego Sylwestra spędzimy w Santa Cruz na Teneryfie – to najlepsze miejsce na zabawę w rytmie samby na ulicach wśród uczestników ulicznej fiesty Nie zabraknie La Gomery i La Palmy tych najbardziej charakterystycznych wysp archipelagu gdzie lasy wawrzynowe i laurowe pamiętają jeszcze czasy dinozaurów. Teneryfa to zaledwie przedsmak tego co tam zobaczycie. Dla wytrawnych załóg w zanadrzu jeszcze jest El Hierro z kilkuset wulkanami, zupełnie inna niż wszystkie inne wyspy, niewiele osób tu dociera – a rejs to doskonała żeby tu dopłynąć.
W planie również nocne żeglowanie, delfiny i wieloryby, nocleg na kotwicy i potężna dawka krajobrazów które na zawsze zapadają w pamięć. W poprzednim sezonie tu nie byłem i tym razem przynajmniej te 2 tygodnie bardzo chcę spędzić na Kanarach. Będzie mi ogromnie miło jeśli zaszczycicie mnie swoją obecnością na akwenie, na który wracam z największym sentymentem, na którym spędziłem podczas żeglugi grubo ponad 1000h W tym sezonie nie udało mi się tu wrócić, zatem tym bardziej, z jeszcze większą niecierpliwością czekam na te rejsy
w skrócie:
Nie obawiaj się choroby morskiej, mamy sprawdzone metody jak jej uniknąć – choć nie zawsze udaje się uniknąć tego folkloru żeglarskiego a w Hiszpanii mają fantastyczne leki jeśli wszystko inne zawiedzie
rezerwacja i szczegóły rejsu:
https://sailskipper.pl/20231230-wyspy-kanaryjsie-rejs-sylwesterowy-i-noworoczny-rejs-jachtem-gran-canaria-teneryfa-oraz-el-hierro-la-palma-la-gomera/
ważne
Dla tych co jeszcze mnie nie znają. Morze (ocean) to poważna sprawa i do sprawy podchodzimy poważnie, jest umowa, a wszystko jest na legalu – po to właśnie prowadzę firmę pod marką SAILSKIPPER. Natomiast wszystkie organizuję i prowadzę osobiście, to nie jest anonimowa korporacja czy firma zatrudniająca randomowych skipperów – za wszystko odpowiadam osobiście.
Rejs dostępny w formule NO STRESS
– przygotowaliśmy dla Ciebie ubezpieczenie na wypadek rezygnacji lub przerwania z podróży w różnych ważnych przyczyn losowych, również z powodu pozytywnego wyniku testu lub zachorowania. Tutaj dowiesz się więcej: https://sailskipper.pl/ubezpieczenie-na-wypadek-rezygnacji-z-podrozy/
Czyli co? Płyniemy? :))
(Wszystkie zdjęcia z mojego prywatnego archiwum zrobione podczas rejsów na zaplanowanej wyżej trasie.)
Dzwoniąc do sprzedawcy wspomnij o MojaKoja, będzie nam bardzo miło:)